Liebster Award

Chcę podziękować za nominowanie mnie w LA
- Tylko Dżeremiuch z bloga http://hellomyhatebvb.blogspot.com/
- Catrina Purdy z bloga http://wretchedanddivinelove.blogspot.com/
- Unfoorgiveen z bloga http://intheendblackveilbrides.blogspot.com/

"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za ( dobrze wykonaną robotę ). Najczęściej jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 osób ( informujesz ich o tym ) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który cię nominował."

Unforgiveen
1. Gdzie chciała byś zamieszkać w przyszłości ?
W Londynie.
2. Co uważasz o dzisiejszych ludziach i świecie ?
Nie wiem co sądzę o ludziach najpierw muszę osobę poznać by ją oceniać ale jedno wiem na pewno ten świat jest POPIERDOLONY.
3. Co skłoniło cię do napisania bloga ?
Moja siostra, bo jak dorwała się do moich opowiadań to wszystko niszczyła.
4. Czy pieniądze są dla ciebie ważną rzeczą ?
Pieniądze nie są najważniejsze ale potrzebne.
5. Jakie stosunki panują między tobą a twoimi rodzicami ?
Całkiem niezłe.
6. Wyobrażasz sobie czasami swój własny świat ?
Tak.
7. Lubisz szkicować, malować, rysować itp. ?
Rysować ale żadko to robię.
8. Co najczęściej rysujesz ?
Kostuszkę.
9. Gdzie mieszkasz ?
Pieszyce województwo Dolnośląskie.
10. Jaki masz model telefonu ?
HTC
11. Ulubione piosenki ?
Bon Jovi - it's my life

Catrina
1. Czemu piszesz bloga.
Odpowiedź taka jak poprzednio na 3 pytanie.
2. Lubisz siebie ?
Nawet bardzo.
3. Ile masz piosenek na telefonie ?
323
4. Pisałaś jeszcze jakieś ff?
Nie.
5. Piszesz na telefonie czy komputerze ?
Telefonie.
6. Masz koło siebie taką osobę, która zawsze koło ciebie jest ? Wspiera cię itd.
Nie.
7. Na co chorujesz ?
Na nic.
8. Gdzie mieszkasz ?
Odpowiedź taka jak w pytaniu 9 wcześniej.
9. Jakie masz plany na przyszłość ?
Architektura Krajobrazu.
10. Ulubione zwierzęta ?
Świnka morska, pies i kot.
11. Jak się uczysz ?
Średnio.

Dżeremiuch
1. Za co lubisz Black Veil Brides ?
Ponieważ mają własny styl i muzykę.
2. Twój ulubiony kolor ?
Mam dwa czarny i czerwony.
3. Której piosenki (bvb) nie lubisz ?
Naprawdę nie wiem.
4. Kogo stawiasz sobie jako wzór?
Nie wzoruję się na nikim staram się być sobą.
5. Twoje największe marzenie?
Znaleźć prawdziwą przyjaźń.
6. Najdziwniejszy sen z bvb jaki miałaś ?
Biegałam po lecie w samej bieliźnie słysząc muzykę bvb i ganiałam zwierzęta z kosą.
7. Twój ideał chłopaka ?
Żeby słuchał podobnej muzyki do tej jakiej ja słucham i żeby był uczciwy i szanował kobiety.
8. Ulubiona piosenka?
Odpowiedź taka jak wcześniej.
9. Dlaczego zdecydowałaś się pisać bloga?
Odpowiedź taka jak wcześniej.
10. Masz zwierzaka ?
Świnkę morską o imieniu Zeus.
11. Twój ulubiony zestaw ubrań ?
Czarna skórzana kurtka , czrwona koszulka na ramiączkach, czrne rajstopy, czrne trampki i czarne krótkie spodenki.

Nominacje
http://perfectweaponcocostory.blogspot.com/
http://przypadek-czyprzeznaczenie.blogspot.com/
http://we-will-burn-away.blogspot.com/
http://an-angels-or-demons-on-our-earth.blogspot.com/
http://bvbarmystandstrongforever.blogspot.com/
http://saviour-taylor.blogspot.com/
http://youth-and-whiskey-bvb.blogspot.com/
http://you-are-so.blogspot.com/
http://fallen-angels-bvb.blogspot.com/
http://wecanstillsurvive-elizabethstory.blogspot.com/
http://lostitallblackweilbrides.blogspot.com/

Pytania
1. Jak masz na imię?
2. Skąd pochodzisz (aktualne miejsce zamieszkania ) ?
3. Ile masz lat ?
4. Pierwszy zespół rockowy jaki usłyszałeś/aś ?
5. Co lubisz robić w wolnym czasie ?
6. Ulubiona piosenka ?
7. Najśmieszniejsze wspomnienie z dzieciństwa ?
8. Masz rodzeństwo, a jak tak to ile ?
9. Do jakiej szkoły chodzisz / chodziłeś ?
10. Ulubiona rzecz ?
11. Ulubiony film ?

pozdrawiam i buziaki ;-)

Rozdział 6

Kiedy dojechałam od razu zauważyłam czerwono włosą Sami w skórzanych spodenkach z ćwiekami na kieszeniach i białe bokserce z logo bvb.
Wysiadłam z samochodu i podeszłam do niej.
-ile już czekasz
-jakieś 10 minut
-przepraszam były korki
Sami złapała mnie za rękę i pociągnęła w stronę centrum.
-dobra gdzie teraz
-to na pewno ci się spodoba
-ja tu jestem pierwszy raz więc się nie odzywam
Zabrała mnie do sklepu dla gotów.
-wiesz miałaś rację że mi się spodoba
Uśmiechnęłam się.
-dobra to teraz szukamy jakiejś zajebistej kiecki
która spodoba się chłopakowi
-stąd nawet jak byś zabrała najbardziej skromną sukienkę to i tak by się spodobała Jeremiemu
-ale kto powiedział, że ma się podobać mojemu misiowi
-no wiesz ty chyba go nie zdradzasz
-nie ta sukienka jest dla ciebie
-ale jakiemu chłopakowi ma się ona niby podobać
-ty już dobrze wiesz komu
-ale ja naprawdę nie wiem o co ci chodzi
-a z kim wczoraj wyszłaś wcześniej z imprezy, a jeszcze wyciągnęłam całą resztę z Andiego.
-więc wiesz
-z nami wszystkimi jest jak z rodziną nic długo nie utrzyma się w tajemnicy
-no dobra to po co mi ta sukienka
-dowiesz się w swoim czasie
-no ale powinnaś o czymś wiedzieć ja nienawidzę niespodzianek
-trudno masz pecha
Mówiąc to podała mi chyba z dwadzieścia sukienek.
-a teraz marsz do przebieralni
W końcu żadnej z nich nie wybrałam ale zastanawiałam się długo. na szczęście znalazłam genialne szpilki przed kolano ze skóry czarne z czerwoną koronkową kokardką na kostce.
-dobra ja już nic więcej nie przymierzam siedzimy tu już od dobrych trzech godzin a ja nie zdecydowałam się na żadną sukienkę
-dobra to ta będzie już ostatnia i na pewno będzie pasować do butów które wybrałaś
-no niech ci będzie
Sukienka od razu wpadła mi w oko jak ją tylko wyciągnęła z za pleców.
Kiedy ją przymierzyłam aż sapnęłam z  wrażenia, sukienka była czarna z dekoltem aż do wcięcia talii, dekolt był podszyty czerwoną koronką. Przylegała do ciała jak druga skóra.
-no to jeszcze tylko dodatki
-tak masz rację
Wybrałam proste kolczyki z krzyżami i i długi srebrny łańcuszek z głową kota.
-no to jak bierzemy to wszystko ?
-no wiesz ja bym jeszcze tu coś zmieniła
Popatrzyła na mnie i parsknęła śmiechem
-po prostu kocham te twoje przerażone minki
-dobra chichotko idziemy do kasy zapłacić i coś zjeść
Po zapłaceniu rachunku poszłyśmy do KFC
i usiadłyśmy tak by nikt nie słuchał naszej rozmowy.
-no to jaki był w łóżku
-jak bym coś pamiętała to bym ci powiedziała
-no to jak się czułaś rano po przebudzeniu przed tym jak zauważyłaś , że spałaś z Andim
-no nie wiem jak to ci opisać takie rozleniwienie, odprężenie, wszystkie mięśnie tak przyjemnie rozgrzane
nie mam pojęcia jak mam ci to opisać
-ja mam tak zawsze po bardzo dobrym sexe z Jeremim
-a kiedy miałaś swój pierwszy raz
-to chyba było w drugiej klasie liceum byłam mega zakochana w chłopaku z trzeciej klasy no ale okazałam się jedną z wielu które w tamtym czasie pieprzył
-przykro mi
-niepotrzebnie po prostu nauczyło mnie to ostrożniej wybierać osoby z którymi chcę się związać emocjonalnie
-to dla czego mnie tak szybko zaakceptowałaś w swojej rodzinie
-ponieważ dobrze ci z oczu patrzy i wtedy gdy po raz pierwszy się spotkałyśmy ty odmówiłaś uczestniczenia w imprezie ponieważ szłaś do pracy, co znaczy że jesteś pracowita i nie lecisz na kase chłopaków
-dziękuję
-nie ma za co , a po drugie znam Samante i gdyby ona cię nie zaakceptowała to ja też
-no ładna historia , muszę koniecznie pogadać z Sam dla czego nie powiedziała mi że cię zna
Kiedy zjadłyśmy pojechałyśmy do mnie do domu bym się przebrała w nowo kupiony zestaw.
-no to jak teraz do mnie
- no tak
Zamknęłam drzwi i poszłyśmy do samochodu
- to powiesz mi gdzie będziemy szły po tym jak zawitamy do ciebie
-ja nie zdradzam niespodzianek
-no trudno
Zajechałam pod jej dom i weszłam do środka a tam co...

Przepraszam że tak długo nic nie dodawałam ale chyba rozumiecie że wszyscy mamy teraz szkołę.
Jak czytacie to komentujecie dzięki temu mam większą motywację do pisania kolejnych rozdziałów.
Kocham was ;-P

Informacja

Wczoraj jak dodałam 5 rozdział to go usunęłam i napisałam od nowa.
Życzę miłego czytania :-)

Kiedy się obudziłam zauważyłam że jestem bardzo wypoczęta ale jak zobaczyłam z kim śpię w jednym łóżku po prostu z wrażenia aż spadłam z niego na podłogę.
-nic ci nie jest
-tak wszystko okej ale proszę powiedz że my tego nie zrobiliśmy
Powiedziałam załamana.
-obawiam się że nie mogę tego zrobić, uwzględniając w tym w jakim stanie oboje jesteśmy
-kurwa
-nie jest tak źle jak się może ci wydawać
-nie jest tak źle, kurwa przecież my uprawialiśmy sex po pijaku, zabezpieczyłeś się chociaż
Wydarłam się.
-spokojnie wszystko będzie dobrze
Mówiąc to zrobił minę winowajcy.
-i ja mam być niby spokojna wiedząc że uprawiałam sex bez zabezpieczenia
Wstałam i zaczełam się ubierać
-gdzie idziesz
-a gdzie mam iść do domu
-czekaj to cię odwiozę
-sama sobie poradzę ty i tak już wystarczająco zrobiłeś
Mówiąc to wymaszerowałam z pokoju , a tam wpadłam na Asha.
-co się stało wczoraj was szukaliśmy
-lepiej nie zadawaj głupich pytań, a na co ci to niby wygląda geniuszu.
-dobra to ja chyba wolę nie wiedzieć, twój motor stoi pod domem a kluczyki są w kuchni
-okej dzięki
-nie ma za co
Skierowałam się do kuchni i właśnie zabierałam klucze , kiedy za mną do kuchni wparował Andy tylko w spodniach.
-zostań omówimy wszystko na spokojnie
-nie będzie żadnego na spokojnie
-dla czego tak się zachowujesz
Zapytał
-bo mogę
Mówiąc to wyminęłam go i skierowałam się do wyjścia.
Pożegnałam się z Ashem i wyszłam

Andy
Kiedy wyszła po prostu zwiesiłem głowe i poszedłem do siebie.
Ktoś wszedł do pokoju ale się tym nie przejmowałem.
-to sobie nagrabiłeś
-Ash zamknij się i tak to bez twoich głupich komętarzy wiem
-dobra chociaż była
Zaśmiał się
-stary ja tego nawet nie pamiętam
Zwiesiłem głowę
-mam tylko nadzieję że nie zaszła w ciąże bo chyba by mnie wtedy zabiła
Zdołowałem się jeszcze bardziej
-żadne dziecko nie chciało by mieć takiego ojca- powiedział Ash
Za to już nie mogłem mu odpuścić i tak zaczeła się wojna na poduszki.
Nagle wpadła reszta chłopaków.
-wojna bez zajebistego Christiana jak mogliście Mówiąc to CC żucił się na nas z poduszką, a po chwili dołączyła do niego reszta chłopaków.

Po godzinie cały muj pokuj był w pierzu z poduszek.
-a teraz Andy gadaj co się stało- powiedział Jeremi
-przespałem się z Nati wcześniej wyszliśmy od was a tak na prawdę to mam jednego wielkiego kaca i nic kompletnie nie pamiętam
-oj to bardzo cienko pogadam z Sami to może ona coś na to poradzi, no wiesz pogada z Nat
-dzięki a teraz wynocha bo ja zdycham. 

perspektywa Nat
Gdy tyko wróciłam do domu poszłam od razu do kuchni wzięłam tabletkę przeciw bólową i pszłam wsiąść prysznic.
Kiedy byłam odświeżona wzięłam się za rysowanie projektów dla Samanty z pracą uwinęłam się do 15.
Zadzwoniłam do Sami
-idziemy na zakupy a potem zaczniemy twoją naókę jazdy na motorze spotkamy się w centrum
-dobra za jakąś godzinkę bo musze coś załatwić- odparła
-to okej przyjadę samochodem
-ty masz jeszcze samochód -zapytała
-no jasne myślałaś że zostawili mi tylko motory
-no dobra nie wiem co myślałam
-no ok to spotkamy się w  centrum handlowym

Rozdział 4

Podeszłam do drzwi i zapukałam a mi otworzyła kobieta koło siedemdziesiątki.
-dzień dobry kim pani jest
-byłam umówiona tu na obejrzenie ogrodu i zrobienie pomiarów
-a tak już sobie przypominam nazywam się Samanta
-Natali
-bardzo ładne imię wejdź napijemy się herbaty i porozmawiamy o ogrodzie

30 minut później
Mialyśmy już wszystko ustalone, starsza pani okazała się bardzo miła i od razu pokochałam ją za jej sposób bycia.
Co najbardziej mnie dziwi słucha Guns and Roses , Within temptation, Nirvany.
Osobę w jej wieku raczej podejrzewała bym o słuchanie muzyki operowej lub koncertów smyczkowych a nie o słuchanie Rocka.
-przyjadę w piątek z wszystkimi projektami dla pani i jeżeli się coś pani nie spodoba to będziemy mogły to omówić
-skończ z tym mówieniem na mnie Pani jestem Samanta lub Sam jak wolisz bo ta pani sprawia, że strasznie staro się czuję
-dobrze sama to będę w piątek
-wpadnij jeszcze do mnie kiedyś na ciasto
-dobrze to pa
Mówiąc to dałam jej całusa w policzek
-strasznie przypominasz mi moją wnuczkę więc będę cię traktować jak wnuczkę
Uśmiechnęła się
-jestem jak najbardziej za, dobra to ja już będę lecieć
-dobrze to do zobaczenia

Kiedy wróciłam do domu musiałam posprzątać i zacząć szkicować projekty dla Samanty.
Z robotą uwinęłam się do 18 a zaczełam o 14.
Nagle zadzwonił mi telefon.
-hej Nat tu Sami czy miała byś dzisiaj ochotę na imprezkę ?
-no pewnie tylko gdzie i o której godzinie ?
-no to tak o godzinie 20 spotkamy się w klubie Black Milking
- no dobra to spotkamy się w środku

 do klubu dotarłam o 19.30
Znalazłam stolik i zamówiłam pierwszego drinka zanim poszłam na parkiet wypiłam jeszcze osiem
kiedy szłam na parkiet była już 21 i zastanawiałam się gdzie jest sami
DJ właśnie grać muzykę the prodygi stanęłam na środku sceny i zaczełam tańczyć.
Nagle zobaczyłam sami siedziała z Andym i resztą zespołu przy stoliku.
-hej wszystkim
-a zastanawiałem się gdzie jesteś
Z tego jak Andy mówił było widać że jest mocno wstawiony
-siedziałam przy stoliku po przeciwnej stronie klubu
Kiedy usiadłam dostałam od razu kolejnego drinka


o 23 godzinie
-zatańczymy zapytał andy
Zrobił tak słodką minkę że się zgodziłam i poszłam za nim na parkiet
akurat zaczeli grać wolną piosenkę.
Przyciągną mnie do siebie i zaczeliśmy tańczyć
jego ręce błądziły po moich plecach okrytych tylko koronką czarnej sukienki do pół uda która miała całe plecy z koronki.
Popatrzyłam do góry w te piękne oczy Andiego i nasze usta połączyły się w słodkim i czułym pocałunku który zaczął przeradzać się w namiętny pocałunek
-pojedziemy do mnie ?
Mówiąc to mocno przytulił mnie do siebie
popatrzyłam na niego i po prostu nie mogłam się nie zgodzić

W domu Andiego
Kiedy weszliśmy do domu zaczeliśmy rozbierać się jak szaloni i zanim byliśmy w jego sypialni byliśmy już nadzy i bardzo zdesperowani
-teraz Andy
-jesteś pewna
- tak teraz
Kiedy wszedł i zaczął się miarowo poruszać czułam się jak bym odnalazła część siebie o której nawet nie wiedziałam że jej potrzebuję.
Kiedy doszłam wykrzyknęła jego imię, a on doszedł zaraz za mną.

rozdział 3

Kiedy zabraliśmy swoje bagaże i wymieniliśmy się numerami chłopaki poszli w swoją stronę tylko Andi dziwnie patrzył się na mnie tymi swoimi błękitnymi oczyma
-mam nadzieje że się jeszcze kiedyś spotkamy natiali jeżeli będziesz czegoś potrzebować to masz nasze numery
-ja też mam taką nadzieję -mówiąc to dałam mu całusa w policzek
-ej andi musimy już jechać wydarł się cc
-dobra to ja już lecę
- dobrze dzięki za wszystko to do zobaczenia - odparłam i wsiadłam do taksówki podając kierowcy adres mojego nowego domu
15 minut później gdy wysiadłam z taksówki aż zaniemówiłam z wrażenia
Moim oczom ukazała się dwu piętrowa willa ze szkła , drewna i cegły
urządzony był w odcieniach czerwieni, czerni i ciemnego fioletu. Gdzie nie popatrzeć białe meble i czarne skórzane kanapy, pufy i fotele , okna od sufitu do podłogi . Kuchnia w tej samej tonacji co reszta domu tylko blaty od mebli były czarne.
Na jednym z blatów dostrzegłam pęk kluczy z plakietką. Zaczełam je przeglądać i były to klucze od 4 sypialni, 5 łazienek, tarasu ,piwniczki , pokoju gier , basen zewnętrzny i wewnętrzny i oczywiście podziemny garaż.
To ostatnie na tyle mnie zaintrygowało że zabrałam klucze i tam pobiegłam a tam co ?
Czarne ferrari i 2 harley davidson v-rod czarny i czerwony .
Na ten widok mało nie zemdlałam.
Pobiegłam szybko wybrać jakąś sypialnie i wsiąść prysznic. Do gustu przypadła mi sypialnia urządzona na czarno i czerwono.
Kiedy się przebrałam założyłam czarną skórzaną kurtkę i czarne botki z czerwonymi sznurówkami na szpilce i poleciałam do garażu wzięłam klucze z wieszaka zamknęłam drzwi i pojechałam czarnym motocyklem przed siebie.
zaparkowałam moje cacko przed jakimś klubem i weszłam do środka .
Okazało się że gra teraz BMTH lubię ich muzykę nie tak bardzo jak bvb ale zawsze.
Podeszłam do baru i zamówiłam krwawą mery.
- dla czego taka ładna dziewczyna pije sama -powiedział głos za mną.
Odwróciłam się i zobaczyłam czarnookiego bruneta z włosami związanymi w kucyk i tunelami w uszach na oko to były chyba dziesiątki ale nie byłam pewna.
-A co ma robić dziewczyna która jest zaledwie od rana w tym mieście i nikogo nie zna ?
-Jestem Sam
-Natalie
-No to teraz znasz o jedną osobę więcej ,zatańczymy ?
-czemu nie !?
Poszliśmy w kierunku zatłoczonego parkietu.
Grali właśnie wolniejszą piosenkę więc zarzuciłam mu jedną rękę na szyje i zaczeliśmy tańczyć .
Jego ręce błądziły po moich plecach i przyciągał mnie coraz bliżej.
Poczułam jak ściska moje pośladki i całuje mnie po szyi.
Ale że mi się to nie spodobało zaczełam go odpychać.
-Sam przestań
-nie udawaj że ci się to nie podoba
-no właściwie to nie
Ale on nic nie robił sobie z moich protestów i ciągnął mnie w stronę toalet.
Wyrywałam się ale nic to nie dało a tańczący ludzie których mijaliśmy nic sobie z tego nie robili.
Przed Samem wyrosła nagle jakaś postać
-Chej koleś ta dziewczyna nie chce nigdzie z tobą iść , więc ją lepiej puść !
-nie wtrącaj się bo może coś ci się stać w tą twoją ładną buźkę
-lepiej martw się o swoją - to mówiąc chłopak przywalił mojemu oprawcy z pięści w twarz, ten wylądował na ziemi i mnie puścił.
- dziękuje -powiedziałam
- nie ma za co
Podeszłam do niego i aż mnie zamurowało to był Ashley
-wiedziałam że skądś znam twój głos
-Natalie co ty tu robisz?
-nie chciałam siedzieć sama w domu
-no dobra pójdziemy do chłopaków

5 minut później

-Chej moje dewianty patrzcie kogo znalazłem i ocaliłem przed jakimś palantem
Wszyscy popatrzyli się na mnie ze zdziwieniem.
A Ashley zaczął opowiadać
-No wiecie poszłem na parkiet wyrwać jakąś laskę a tam jakaś dziewczyna wyrywa się kolesiowi który ją ciągnie do kibla.
No to powiedziałem żeby ją puścił ale nie posłuchał więc zajebałem mu w morde i w tedy dopiero się skapłem że to nasza droga znajoma z samolotu Natalie.
Andy nagle się zerwał z stołka podbiegł do mnie i zaczął sprawdzać czy nic mi nie jest.
Zaśmiałam się pod nosem powiedziałam
-spokojnie tato tylko nadgarstek mnie boli
popatrzył się na mnie jak na debila a wszyscy oprucz nas rykneli śmiechem
-ona coraz bardziej mi się podoba - powiedział cc
Nagle podeszła do nas jakaś czerwono włosa dziewczyna i usiadła na kolanach Jeremy'ego.
- kto ci się coraz bardziej podoba cc i z czego się tak śmialiście ?
Wszyscy bez wyjątku zaczeli pokazywać na mnie palcami a ja zrobiłam się czerwona jak burak.
-o Chej nie zauważyłam cię wcześniej jestem Sami
-Natalie- odparłam
-no więc jak poznałaś tych debili ?
- w samolocie i przy okazji zebrałam opieprz od starszej pani - zaśmiałam się na wspomnienie tych wydarzeń
-oberwała laską w ramie za to że spała na ramieniu naszego Andiego - wtrącił Jake
A ja popatrzyłam na niego wzrokiem mordercy.
-czy ktoś ci kiedyś powiedział , że masz niewyparzoną gębę.
-no ale o co ci chodzi przecież powiedziałem jak było
-a o to że nie znasz dnia ani godziny kiedy zemsta nadejdzie
Jake zrobił tak przerażoną minę że aż się zaśmiałam w duchu.
-no dobra to się wszyscy znamy - powiedziała Sam
Andy zrobił mi miejsce koło siebie
Po jakiejś pół godzinie wstałam i zaczełam się zbierać
Chłopaki zrobili smutne minki
- weź jeszcze nie idź- powiedziała Sami
-sorki ale musze na jutro jestem umówiona z klientem a nie chcę się spóźnić
-a czym się zajmujesz ?
-jestem architektem krajobrazu
-a dokładnie ?
-projektowanie ogrodów
- to cię odprowadzę na parking- powiedziała Sam
- ok

10minut później

-to gdzie jest twój samochód
-a dla czego uznałaś że przyjechałam samochodem
mówiąc to wsiadłam na motocykl
-zawsze chciałam się nauczyć jeździć
-to mogę cię nauczyć mam jeszcze czerwony
-dobra ok może jutro się spotkamy i pójdziemy na zakupy
wymieniłyśmy się numerami
po tym odjechałam zostawiając ją samą na parkingu.

na następny dzień
zajechałam pod dom klijenta podeszłam do drzwi i zapukam a mi otwożył...

w moich snach

Obudziło mnie mocne szturchnięcie w ramię czymś twardym i podłużnym nagły wrzask starszej kobiety która siedziała za mną i jak się okazało to ona mnie obudziła ponieważ spałam na ramieniu swojego sąsiada który też spał
-dziewczyno miej trochę szacunku do siebie żeby tak w samolocie
ja i kumple mojego sąsiada popatrzyliśmy na nią jak na idiotkę
kiedy im się przyjżałam lepiej okazało się że są całkiem przystojni
-Chej młoda ja jestem Ashley Purdy ten cwaniak koło mnie to Jeremi Ferguson po drugiej stronie siedzi jeszcze Christian Coma a koło niego Jake Pitts
ten przystojniak na którym spałaś to Andy Biersack
-miło mi was poznać jestem Natalia Black
-czego słuchasz
- głównie bvb i evanescence
Biersack najwyraźniej słyszał naszą rozmowę bo nagle się odezwał
-ty na prawde nie wiesz jak wygląda zespół bvb ani jak się nazywają ?
- no tak a poco mi to wiedzieć skoro to normalni ludzie jak ty czy ja
- przyznam uwielbiam ich muzykę ale nigdy mnie nie interesowało wzdychanie do osób których nawet nie znam i nigdy nie poznam
Nagle cała piątka zaczeła się śmiać że omal nie pospadali z fotelów a ja się wkurzyłam
- a wy z czego tak rżycie jak idioci ?
- no bo widzisz -powiedział Andy - ty już poznałaś cały zespół to my
aż zaniemówiłam z wrażenia i patrzyłam się na niego jak na idiotę ale zaraz się otrząsnęłam
- no dobra wieżę wam bo masz za szczere oczy żeby kłamać powiedziałam to patrząc się na biersacka
Reszta lotu upłynęła nam w zabawnej atmofeże , nawet nie zauważyliśmy kiedy samolot wylądował i musieliśmy wysiąść.


Mam nadzieję że wam się podoba i ktoś będzie to czytał ;-) 

Nowy początek

Kiedy się obudziłam miałam 30 minut do odlotu mojego samolotu w kierunku LA.
Moje dalekie kuzynostwo Laura i Sam zostawili mi w spadku dom i bardzo dużą kwotę pieniędzy.
Tylko oni uważali mnie za normalną i w pełni akceptowali moją odmienności.
Z domu wyprowadziłam się w wieku 17 lat.
Zaczełam pracować dorywczo i uczęszczałam do technikum architektury krajobrazu zaocznie.
Moja rodzina uważała mnie za odmieńca .
Mam czerwone włosy zawsze ubieram się na czarno i nosze glany a jedyną żeczą rozweselającą mój struj jest to że namalowałam na glanach czerwone małe kwiatki.
Moje ukochane zespoły to bvb , slipknot i nirvana.
Rodzina nigdy mnie nie rozumiała a w szkole nie było lepiej ciągle wysłuchiwałam docinek ze strony dziewczyn które ni mniej ni więcej były plastikami , ubierały się tak samo i miały na twarzach taką tapetę że musiały to chyba szpachelką zdzierać.
Kiedy wysiadłam z taksówki zapłaciłam kierowcy i złapałam swój bagaż nie było tego dużo  zmieściłam się w jednej dużej walizce. Kiedy weszłam do budynku i odrazu pognałam do informacji by dowiedzieć się ile mam jeszcze czasu doodprawy zgłosiłam się jako ostatnia a w samolocie było już tylko jedno wolne miejsce koło paczki ludzi na których jakaś staruszka się wydzierała że powinni poddać sięegzorcyzmom. Podeszłam do nich - przepraszam można tu usiąść
-zapytałam najmłodszego z całej grupy a on tylko skinoł głową usiadłam założyłam słuchawki i puściłam piosenki bvb i nirvany
nawet nie zauważyłam kiedy odpłynełam zmożona snem.